środa, 6 kwietnia 2016

Zakładki drewniane do książek

Witajcie !

Dziś ekspresem, więcej zdjęć niż pisania. Zakładkowy zawrót głowy dopadł mnie, na jednej się nie skończyło ;))) Kilka z nich podarowałam, i kilka jest dla zainteresowanych dostępna od ręki. Wykonałam je wszystkie metodą na żelazko, świetnie, łatwo i przyjemnie. Zapraszam do galerii zakładkowej













I już...hurtowo, raz i konkretnie. Na jakiś czas zakładkowej produkcji wystarczy, lecę kończyć papierowe wiklinowe " coś ". 
Ciekawa jestem, która zakładeczka wpadła Wam w oko? 
Odrazu milej się czyta ;)

Dziękuję za odwiedziny i miłe słówko ;)

Pozdrawiam
~ Julianna~






9 komentarzy:

  1. O tak zakładki robi się migusiem , zwłaszcza na żelazko . Wszystkie są świetne ale mnie szczególnie wpadła w oko różana i te pierwsza z dzieciaczkami.
    Ja też robie takie rzeczy hurtowo , bo dla jednej sztuki to szkoda pędzla brudzić :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie zakladeczki sa cudne ale ta z aniolkiem druga- mnie zauroczyla. Uwielbiam robic zakladki. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe zakładeczki:) Moją faworytką jest ta z motylkami. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne zakładki najbardziej podoba mi się ta z dziewczynką i ta z rybką :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne zakładeczki! Jedna piękniejsza od drugiej :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te zakładeczki. Mnie osobiście najbardziej podoba się ta z dziewczynką w zielonej sukience - taka delikatna i urocza! Ta pierwsza z całującymi się dzieciaczkami też super - fajna serwetka, jeszcze takiej nie widziałam. Zresztą i reszta zakładek też przykuwa uwagę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń