Witam serdecznie !!!
Może za wcześnie ale ja już wyplotłam koszyczek serce na DZIEŃ MAMY najukochańszej kobiety na świecie, która jest ze mną już tylko duchem...jest i pamiętam. Miałam wenę i poprostu zasiadłam, skręciłam tutki, dno tekturka a reszta jakoś poszła kolorystycznie. Deco niezastąpione, chociaż odrobinkę i konturówką napis dokonałam.Odmalowałam, polakierowałam kilkakrotnie lakierem i na prezent będzie jak się patrzy ;)
Na ten piękny Dzień Mam, który niebawem nadejdzie to narazie tyle, tworzę coś jeszcze i napewno przedstawię w póżniejszym terminie ;)
I jeszcze, wielki ukłon w stronę naszej drogiej Oli K.,która zainspirowała mnie swoim przepięknym lampionem, też spróbowałam go zrobić a ile radochy miałam, przecież on zaświecił...syn powiedział odrazu, że lampion spłonie...ale słoik w środku to już wogóle...ubaw na całego;) i wyszedł tak
I na tyle, dziękuje wszystkim za odwiedziny i miłe słowa, miłego wieczorku, pozdrawiam serdecznie.
~Julianna~
...to mój 13 post...
takie serduszko to wspaniały prezent dla mamy!
OdpowiedzUsuńPiękne serducho.
OdpowiedzUsuńJak to miło być inspiracją:) Przez chwile myślałam, że to mój lampionik ale uchwyt się nie zgadzał:) Serduszko śliczne, czas rzeczywiście pomyśleć o czymś dla mamy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo piekne plecionki wyszły Serducho mnie ujęło jest super a lampionik - w pierwszej chwili myslałam że pomyliłam blogi bo jest prawie identyczny jak Oli :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne to serduszko i lampion wspaniały też. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace! Jak na nie patrzę, od razu czuję, że chce mi się wracać do papierowej wikliny... :) Ale i tak nie uda mi się na pewno wykonać tak perfekcyjnych prac. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń