Koszyczek kurka

Witam kochani !!!

Święta już tuż, tuż... tak udało mi się, troszkę czasu znalazłam i zrobiłam kurkę koszyczek. Zajączek już był więc brakowało mi właśnie takiej kurki świątecznej. Cieszę się bardzo, że podołałam, oczywiście improwizacja była ale udało się bez żadnego wzornika!!! Oczywiście musiałam element deco kurce przyprawić, poszperałam w tych swoich serwetkach i jedyny motyw pasujący, który znalazłam to narcyze z baziami. Odmalowałam, przetarłam tu i tam i jakoś spontanicznie ozdobiłam kokardką z rafii. I prezentuje się tak.

wysok.ok 27 cm i śred.ok 19 cm

;)

Naprawdę jest mi bardzo miło, że zaglądacie do mnie- mobilizator pierwsza klasa ;) Korzystając z tej okazji chciałam złożyć życzenia świąteczne...

Miłych i spokojnych Świąt Wielkanocnych zdrowia i wszelkiej pomyślności, smacznego " święconego" oraz mokrego śmigusa dyngusa...
***pozdrawiam serdecznie***
~Julianna~

Koszyczek Wielkanocny i ...

Witam !!!

Koszyczek Wielkanocny i...coś jeszcze. Prawda jest taka , że zamierzałam zrobić kurkę taką otwieraną i tak to zrobiłam, że wyszedł koszyczek w wersji mini (wysok.z rączką ok 25 cm, śred.ok 11 cm) i na tym się skończyło...może przed świętami kurkę zrobię-czas pokaże. A oto "okaz miniatury" świąteczny koszyczek zdobiony decoupagem z prymulką w roli głównej ;)

   

Apropo koszy-na zamówienie wykonałam kolejny kosz okrągły, wymiary te same co w ostatnim poście przedstawiłam tylko motyw inny. Prezentuje się tak.

Nie zabraknie tutaj decoupagu, zakochałam się w tej pięknej metodzie ozdabiania. Przedstawiam butelkę na domowe winko;)

Szkło mam za sobą ale próbę deco dokonać chciałam na puszce. I tak ostatnio się złożyło, mój syn został zaproszony na urodzinki do 5 letniej Lenki, więc jako dodatek do prezentu szybko przygotowałam małą puszkę po masie krówkowej z przeznaczeniem ....może na kredki. Jednak dowiedziałam się od mamy Lenki, że zawitał w niej kwiatek-malutka śliczna różyczka.Gratuluję super pomysłu ;)

Z kolei większa puszka przeznaczona została na moje narzędzia pracy.

 

Myślę tak sobie, że to by było na tyle.

Dziękuje za odwiedziny, również za miłe słowa pozostawione, do zobaczenia wkrótce.
*** pozdrawiam ***

Kosz wiosenny

Witajcie Kochani !!!

Dziękuje bardzo za odwiedziny i komentarze pozostawione pod ostatnimi postami.

Z reguły tak bywa, że dysponujemy minimalną ilością czasu ale na naszą twórczość manualną staramy się to chwilkę wygospodarować i "coś" wyczarować. Oj pochłonęła mnie wiklina papierowa i to z decoupagem włącznie, uwielbiam tą SZTUKĘ. A z czasem jak wiecie to różnie jest:)

Przejdę do rzeczy. Otóż wykonałam kosz okrągły na zamówienie dla mojej serdecznej klientki.  Kosz o wymiarach (wys.15 cm i śred. 30 cm), a kolorystykę oddała w moje ręce i wyszło tak ;)

Taki ten kosz, może i wiosenny wyszedł :)

Natchnęło mnie ostatnio..., aby decoupagem ozdobić szkło, spróbowałam a oto efekt mojej pracy ;)

Deco wazonik i butelka.

A w między czasie zrobiłam torcik na urodzinki mojej córeczki LENKI ;)

100 lat kropeczko!!!

I to by było na tyle...pozdrawiam i dziękuje za pozostawiony ślad po sobie :)

Życzenia :)

Witam !!!

Z okazji DNIA KOBIET życzę SZANOWNYM KOBIETKOM samych sukcesów, spełnienia marzeń oraz dużo zdrówka ;)

Ja ciągle w zajączkach i zajączkach sobie siedzę i tak naprawdę nie miałam czasu żeby stworzyć "coś" innego na ten przepiękny nasz babski dzień. W końcu dodałam co nieco  tu i tam i wyszło jak wyszło ;-)

Dziękuje bardzo za to , że bywacie tutaj.Wasz wgląd motywuje mnie do dalszych działań.

Pozdrawiam i miłego dzionka życzę :)

...a zaczęło się tak...

Witam wszystkich bardzo serdecznie !!!
   

...mam bloga i jestem szczęśliwa,że mogę swoimi inspiracjami podzielić się z Wami....

Moja przygoda z wikliną papierową zaczęła się gdy ujrzałam przepiękną filiżankę z tejże wikliny,olśniła mnie- była wypełniona boskimi różami z krepiny.Pomyślałam,że chcę taką- może bardziej chciałam zrobić róże niż "bawić" się z rurkami gazetowymi - tak zrobiłam ale trzeba było w "coś" je włożyć aby ładnie się komponowały.

I stało się... 02.01.2015 r na blacie kuchennym zagościła wykonana przeze mnie moja filiżanka... taki tam krzywulec pomalowany domowym sposobem.

Przeglądając strony internetowe wpadły mi w oko kosze więc stworzyłam pierwszy kosz na skarby dla swojej córeczki Lenki. Pomalowałam go... ha i jeszcze ozdobiłam moim także pierwszym decoupagem.... bardzo dumna z mojej pracy jestem,a jaka satysfakcja niesamowita...

...i na to syn Michaś ,patrząc co czynię...- mamuś ja też chcę kosz tylko taki na słodycze...

Zbliżał się Dzień Babci i Dziadka oraz walentynki więc serduszka się zrobiły...
 

Świetną okazją do zrobienia coś takiego od siebie w prezencie dla koleżanek,które spodziewały się swoich pociech. Dla dziewczynki i chłopczyka, tak na pamiątkę. "Mini wózeczki"

Myśląc już o Świętach Wielkanocnych wyplotłam zajączka...to hit mojej pracy- dzieło.Trochę już tych zajączków sprzedałam( wys.ok38 cm).

Znajoma zamówiła kosz, podała wymiary(wys.ok30cm ,śred.25cm)i kolorystykę.Podjęłam wyzwanie choć miałam obawy,że nie podołam temu,przecież ja dopiero sama się uczę....
.....i wyszło tak...

...podobał się jej i poprosiła o zrobienie drugiego (wys.25cm,śred.30cm).

"Kosz różany"

Aniu dziękuję !!!

W między czasie spróbowałam zdobić jaja styropianowe decoupagem. Jak już je wykonałam to nie miałam na czym postawić, i takim sposobem powstał stojaczek z wikliny papierowej, a wygląda to tak...

Dziś ukończyłam kosz- pudełko(wys.15cm,sred.30cm)na zamówienie.Kolorystyka podobna do pozostałych koszy - na życzenie!

Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam ;)

...pozdrawiam...