Cześć !!!
W wolnej chwili wyplotłam misy jedną większą, drugą mniejszą z przeznaczeniem pewnie na owoce czy słodkości lub też inne drobiazgi, jak kto woli według uznania.Poza koszyczkiem owalnym, na pieczywo będzie doskonały;)I jak zwykle odmalowałam, pocieniowałam tu i tam i wyszedł taki "image";) Naprawdę kocham tworzyć, wyplatać, malować...coś robić z niczego...tak to lubię ale jak przychodzi czas na skręcanie rurek z gazet...to aż...wesoło jest;)))) a może znacie jakąś inną metodę skręcania tutek, niż ręczną? Byłabym wdzięczna bardzo. Dobra, koniec gdybania czas przedstawić plecionki me.
Ta ostatnia misa już wczesniej pojawiła się na moim blogu, z tym że z innym motywem chyba z jabłuszkami, a teraz mamy słynne gruszki williamsa;)
Pozdrawiam, miłego wieczorku życzę i dziękuję za odwiedziny i miłe słówka;))
~Julianna~
Koszyki świetne, podziwiam nieustannie Twoje malowanie. A serwetkowe owocki dodają im uroku. Mnie bardzo przypadł do gustu ten koszyczek na chlebek . Fajny jest .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne prace, zachwycam się ;)
OdpowiedzUsuńSUPER!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń