Witam Was Kochani !!!
Tak, tak, oklepany temat blogowy tymi gorsecikami ale mnie się bardzo spodobały te przepiękne okazy, mnóstwo jest tego w świecie internetowym. Prezent z tego będzie wspaniały nawet na Dzień Ojca sie " nada", jak i inne okazje okolicznościowe;) Wykonałam, odmalowałam i ozdobiłam tym co znalazłam w swoim kuferku ze wszystkimi takimi tam tasiemkami i dziergawkami ;) Ubranko gotowe więc czas przedstawić dzieło me jak prezentuje się;)
...wysokość ok 30 cm, szerokość podstawy 16 cm... |
W sumie ten gorsecik powstał tak na szybkiego i oczywiście z zegarkiem w ręku i tak myślę sobie teraz że mogłabym go bardziej dopracować ale.... pewnie jeszcze nie jeden zrobię;)Jak na pierwszy mój gorsecik wyszedł OK ;)))
Dziękuje wszystkim za odwiedziny i miłe słowa pod ostatnimi postami.Pozdrawiam serdecznie i dozobaczenia wkrótce ;)
~Julianna~
Mówisz , że to debiutancki prototyp??? Jest świetny !!! Gratuluję , ja nie potrafie takich form wyplatać, ledwo proste osłonki mi wychodzą, ale nabrałam chęci na wyplatanie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na nastepne !!
To nie do końca moja bajka;), co nie zmienia faktu, że pięknie uplecione no i talia godna pozazdroszczenia:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń