niedziela, 31 stycznia 2016

Kurka wielkanocna i tasiemkowa twórczość

Witam moi drodzy!


Wiklina papierowa daje nam ogromne możliwości twórcze i  mnóstwo zabawy przy tym. Chcąc wypleść baryłeczkę, bo taki zamiar był, wyplotłam kurkę kuleczkę:))). Sporadycznie zdarza się mi zmienić zdanie w ostatniej chwili, może tak właśnie miało być, może warto...
Kurka jest dość okazała , mierzy ok 28 cm wysokości i 18 cm "grubości":) Choć mogłam zmienić delikatnie ton kolorystyczny to jednak tak zostało, dziobek i grzebyk uplotłam z trzech rureczek papierowych taki mini warkoczyk powstał. Odmalowałam całość, polakierowałam kilkakrotnie i raczej jeszcze kurkę koronką ozdobię ale na tą chwilę prezentuje się o tak





Napewno na słodkościowe jajeczka jak znalazł będzie, a trochę ich pomieści :)

I czas na niespodziankę
Oto jajeczko tasiemkowe ozdobione wiosennymi tulipanami Kanzashi. Pierwszy raz bawiłam się tą techniką kwiatkową i powiem Wam, że bardzo mi się spodobała. Jajo ma 10 cm wysokości plus oponka to będzie ok 12 cm. 
 Zakochałam się w tych kwiatkach:))) 




Zasypałam Was trochę zdjęciami, wybaczcie ja tak mam.:)))
To już jest koniec tego postu. Dziękuje za to, że jesteście i odwiedzacie mojego bloga, cieszy mnie to niezmiernie.

Pozdrawiam serdecznie
~ Julianna ~










piątek, 22 stycznia 2016

Koszyczek na listy

Witajcie !!!

Serdecznie dziękuje na samym początku za odwiedziny i miłe słowa pod ostatnim postem. Troszkę mnie tu dawno nie było a na Waszych blogach widzę już wielkanocną atmosferę- i już niebawem kolejne święta:) Wszystko jakoś szybko się dzieje.Wydaje mi się, że manualnie zwalniam tempo ale to wszystko tak pewnie za sprawą tych tutek, bo wyplatać to ja luuubię ale jak  mam skręcać rureczki to normalnie.... Ważne jest to, powstał koszyczek na listy, mojego wydania, choć widziałam piękniejsze typowe listowniki, to jednak chciałam zwykły, wąski koszyczek na sprawy papierologiczne, właśnie taki mnie najbardziej odpowiada. Dno z tekturki twardej i co najważniejsze cały koszyczek odmalowałam bejcą (antyczna wiśnia), pierwszy raz tą miksturą pokryłam wiklinę papierową. Po pierwsze, nie pokrywa kolorowych tutek gazetowych i żadnych napisów, po drugie, nic taniego a po trzecie efektem końcowym jestem mile zaskoczona - przypadł mi do gustu :) Ozdobiłam warkoczem ze sznureczka białego i serduchem deco. Prezentuje się tak.











To na tyle dziś, dzieło me wykonane i czas chyba pomyśleć o świątecznych dekoracjach. Pozdrawiam Was kochani i do miłego zwidzenia się, życzę udanych ferii zimowych bardzo śnieżnych:)))

Julianna ~




niedziela, 3 stycznia 2016

Szyszkowe klimaty "po świąteczne"

Witam wszystkich bardzo serdecznie !!!

Szyszkowe dekoracje świąteczne chciałam przedstawić dziś Wam, to taki spóżniony post ze względu na brak czasu jakim dysponujemy w okresie świąt, chyba większość zna tzw."fakt dokonany"
Za oknem piękny mróz, słoneczko, poprostu pięknie. Szkoda tylko, że śniegu nie ma. Święta mignęły mi ekspresem, cały rok był dla mnie bardzo pracowity i też szybciutko zleciał. Mamy Nowy Roczek i życzę wszystkim zdrówka,
 bo myślę że to najważniejsze jest oraz spokoju i spełnienia marzeń.

A teraz przedstawiam kulę szyszkową



...jest dosyć duża , śred.25 cm, wykonałam ją z szyszek modrzewiowych, przypominają takie mini różyczki :) 
Kolejna ma praca to choinka szyszkowa mała (20 cm) i duża (35 cm). Do wykonania mniejszej posłużyły mi młode szyszunie modrzewiowe, zaś do większej wykorzystałam mix szyszek modrzewiowo-sosnowych. Uważam, że zawsze szyszki są na czasie :)



To jeszcze nie koniec, nie zabraknie także wiklinowego dzwoneczka z tutek papierowych w kolorze białym, który zagościł na świerkowej choineczce w mym domu :)



Sezon po świąteczny już zamykam i mykam do pracy nad urodzinową niespodzianką :), to już niebawem. Dziękuję za liczne odwiedziny i miłe słówko. Trzymajcie się ciepło, idzie konkretny mróz:)))

Pozdrawiam
~ Julianna ~